Tym, co wyróżnia polskie predyspozycje do rozwoju energetyki wiatrowej na tle światowym to między innymi preferencyjne warunki wietrzne i lokalizacyjne względnie płytkich wód Bałtyku oraz wieloletnia tradycja morskiego przemysłu. Co to oznacza dla polskiej gospodarki i jak na rozwijaniu się sektora energii z wiatru zyskuje polski biznes i przemysł?
W raporcie „Potencjał Morskiej Energetyki Wiatrowej w Polsce – Kompleksowa analiza możliwości rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w polskich obszarach morskich” można przeczytać między innymi, że morska energetyka wiatrowa stanowi globalny trend, który sprzyja rozwijaniu się lokalnego łańcucha dostaw. Zyskuje on pole do wzmocnienia swojej pozycji i unowocześnienia. Umożliwia to z kolei obniżanie kosztów i zmniejsza ryzyko nieterminowych realizacji farm wiatrowych. Dlatego to tak ważne, aby krajowy łańcuch dostaw mógł funkcjonować w przestrzeni opartej na sprzyjających regulacjach administracyjnych i legislacyjnych oraz w warunkach optymalnych pod względem stabilności. Rodzimy łańcuch dostaw sektora energetyki wiatrowej, dzięki sprzyjającym okolicznościom, może z czasem zacząć konkurować na globalnym poziomie.
Przewaga polskich firm wiąże się m.in. z posiadanym już know-how z budowy statków, których technologia jest zbliżona do branży floating wind. Skorzystanie przez polskie firmy z potencjału, jaki stanowi morska energetyka wiatrowa, mógłby wpłynąć na pojawienie się tysięcy stabilnych, innowacyjnych i atrakcyjnych miejsc pracy. Jak zauważył Marcin Stryjecki, prezes Fundacji na Rzecz Energetyki Zrównoważonej, morska energetyka wiatrowa „tworzy gigantyczny rynek zbytu na produkty i usługi polskiego przemysłu morskiego w którym mamy piękne tradycje i ogromny potencjał”. W końcu przemysł wiatrowy notuje na świecie obroty w skali roku na poziomie 60 miliardów euro.
Nie tylko firmy z branży przemysłowej zyskują na rozwoju polskiej energetyki wiatrowej. Energia z wiatru, należąca do odnawialnych źródeł energii, oznacza niższe koszty energii. Stabilizacja cen prądu na optymalnym poziomie wpływa w sposób bezpośredni i pośredni na prowadzenie działalności gospodarczej przez polskich przedsiębiorców – jej koszty i rentowność. Ekologiczne podejście oznacza także większą konkurencyjność polskich firm i szansę na rozwój firm lokalnych, którym sprzyja rozwój regionów, których symbolem stają się wiatraki. A co o potencjale energetyki wiatrowej, szczególnie wobec dopiero rozwijającego się sektora offshore wind, mówi ekspert PSEW?
Co zyskuje polski biznes i przemysł na rozwoju morskiej i lądowej energetyki wiatrowej w Polsce i jaki jest jej potencjał? Jakich nowych możliwości mogą spodziewać się polscy inwestorzy?
Polski sektor MFW obejmuje ok. 400 firm zarówno już aktywnych w globalnym łańcuchu dostaw, jak również aspirujących do włączenia się na bazie doświadczeń z branż pokrewnych. Polska posiada bogatą tradycję w zakresie przemysłu stoczniowego, zatem posiadamy ogromny potencjał w zakresie projektowania i budowy jednostek instalacyjnych i serwisowych. Polskie przedsiębiorstwa posiadają również kompetencje, pozwalające im na wparcie rozwoju sektora offshore wind w zakresie produkcji stalowych konstrukcji wsporczych, kompletnie wyposażonych morskich stacji transformatorowych, a także w zakresie usług instalacyjnych, serwisowych i portowych.
Nasze polskie zaplecze przemysłowe ma ogromny potencjał, a ogłaszane kolejne inwestycje pokazują, że jako kraj jeszcze nie przespaliśmy swojej szansy na stanie się swoistym hubem offshorowym. Wciąż mamy szansę, jednak jej wykorzystanie wymaga jasnej strategii rozwoju najbardziej atrakcyjnych obszarów MFW, wsparcia polskiego local content i realizowanych w naszym kraju inwestycji na potrzeby rozwoju sektora offshore wind, w tym inwestycji infrastrukturalnych.
Oliwia Mróz-Malik, Menedżer ds. morskiej energetyki wiatrowej, inwestycji i rozwoju w Polskim Stowarzyszeniu Energetyki Wiatrowej.
Wykorzystanie biznesowego i przemysłowego potencjału energetyki wiatrowej, szczególnie sektora morskiego, otwiera przed polską gospodarką duże szanse na rozwój, jednak niezbędne są do tego odpowiednie warunki. Przewaga konkurencyjna, jaką oferuje Polska Wyłączna Strefa Ekonomiczna Bałtyku, to duża szansa dla rodzimego przemysłu i przedsiębiorstw.