Rok 2015 to dla sektora energetyki wiatrowej ogromnie ważny okres. Uchwalona w ubiegłym roku ustawa o Odnawialnych Źródłach Energii zakłada całkowitą zmianę mechanizmu wspierania produkcji „zielonego prądu”. Uczestnicy rynku, którzy chcieli dołączyć do systemu opartego na świadectwach pochodzenia, spieszyli się ze swoimi inwestycjami do końca ubiegłego roku. Natomiast teraz „być albo nie być” inwestorów będzie w dużym stopniu uzależnione od wygrania licytacji na zieloną energię. Jednak można przypuszczać, że w najbliższym czasie czeka nas spowolnienie inwestycji, wynikające m.in. z braku okresu przejściowego między dwoma systemami oraz oczekiwanie na pierwsze aukcje.
W przygotowanym przez Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej raporcie „Stan energetyki wiatrowej w Polsce w 2015 roku” przedstawiamy najważniejsze ubiegłoroczne fakty i dane dotyczące branży wiatrowej.
Polska znajduje się w szczególnym momencie rozwoju, jeśli chodzi o sektor energetyczny. Zmniejszamy swoją zależność od paliw kopalnych, gdyż coraz więcej inwestorów dostrzega potencjał Polski w zakresie odnawialnych źródeł energii. W ciągu ostatnich czterech lat moc zainstalowana w energetyce wiatrowej wzrosła o prawie 3400 MW, osiągając na koniec roku 2015 w sumie 5000 MW. Stanowi to obecnie 13% całego systemu elektroenergetycznego w Polsce, a udział energii z wiatru w produkcji energii elektrycznej sięgnął 6,21%.
Zastępujemy też mechanizm oparty na zielonych certyfikatach systemem aukcyjnym, co może być pewnym wyzwaniem. Wprowadzony ustawą o OZE mechanizm może zachęcić kolejnych inwestorów do budowy nowych, zielonych mocy w energetyce, gwarantując im stabilne i przewidywalne dochody. Wszystko zależy od szczegółowych zapisów, takich jak choćby rozmiar budżetu i wolumenu energii alokowanego w kolejnych aukcjach. Szanse i zagrożenia związane z wprowadzeniem systemu aukcyjnego szczegółowo opisujemy w rozdziale „Ramy prawne a inwestycje w energetykę wiatrową w Polsce”.
Zapisy wdrożone ustawą o OZE nie rozwiązują problemu ogromnej nadpodaży zielonych certyfikatów, która jest problemem nie tylko inwestorów w energetykę wiatrową, ale też w inne technologie OZE. Zapisy ustawy o OZE okazały się niewystarczające dla rozwiązania tego problemu, którego źródła datują się na rok 2011. Dlatego niezbędna jest nowelizacja ustawy OZE z kompleksowymi rozwiązaniami. O tym zagadnieniu piszemy w rozdziale „Nadpodaż świadectw pochodzenia”.
Poza przejściem z jednego systemu wspierania OZE do drugiego, zmianom w 2015 r. uległy też inne ważne przepisy wpływające na stan branży, o czym piszemy w rozdziale „Wybrane kwestie dotyczące ochrony środowiska i rozwoju inwestycji”. W marcu 2015 r. Sejm uchwalił ustawę krajobrazową, która pokazała, jak można łączyć sprzeczne na pozór interesy różnych środowisk, a w październiku prezydent podpisał nowelizację ustawy o ochronie środowiska skupiającą się na oddziaływaniach inwestycji na otoczenie. W ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy pojawiło się też kilka projektów ustaw dotyczących lokalizacji farm wiatrowych, uświadamiających, że potrzebna jest dyskusja na ten temat.
Niektórzy przeciwnicy energetyki wiatrowej twierdzą, że Polacy są przeciwni inwestycjom w wiatraki. Jako stowarzyszenie, którego jednym z celów jest mierzenie się z mitami dotyczącymi farm wiatrowych, zleciliśmy niezależnej firmie przeprowadzenie badań dotyczących postrzegania energetyki wiatrowej przez społeczeństwo. Ich wyniki z jednej strony pokazały m.in., że 72% Polaków, którzy mieli wybrać źródła elektryczności w domu, zdecydowałoby się na prąd pobierany z elektrowni wiatrowej (a nie na przykład węglowej czy jądrowej), ale z drugiej ujawniły też, że niektórzy z ankietowanych są przekonani, że wiatraki mogą być szkodliwe dla zdrowia ludzi oraz zwierząt. Analizie wyników badań CBM Indicator poświęciliśmy rozdział „Akceptacja społeczna dla energetyki wiatrowej w Polsce”.
Im bardziej będziemy wykorzystywać potencjał energetyki wiatrowej, tym więcej korzyści da ona nie tylko inwestorom, ale też – co ważne – całej polskiej gospodarce. PSEW był w 2015 r. partnerem analizy badającej wpływ energetyki wiatrowej na rynek pracy w Polsce. Z raportu przygotowanego przez Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych wynika, że w sytuacji stabilnego otoczenia regulacyjnego oraz warunków do dynamicznego rozwoju, energetyka wiatrowa będzie w stanie generować pracę dla większej liczby osób, niż górnictwo węgla kamiennego, które czeka nieuchronna restrukturyzacja. Opisane w rozdziale „Wpływ energetyki wiatrowej na polski rynek pracy” wyniki analizy i przyjęte w niej scenariusze rozwoju wydarzeń dość dobrze pokazują, w jak dużej mierze na korzyści płynące z obecności tego sektora w Polsce wpływa klimat inwestycyjny tworzony przez decydentów. Profity społeczne – gospodarcze z farm wiatrowych mogą być coraz większe i głównie od rządzących zależy, czy Polacy z tego skorzystają.
Zakończony w grudniu ubiegłego roku Szczyt Klimatyczny ONZ pokazał, że świat coraz bardziej zmierza w kierunku przestawiania krajowych gospodarek na bardziej niskoemisyjne tory, a Unia Europejska, której przecież częścią jesteśmy, chce jeszcze większego ograniczania emisji gazów cieplarnianych. Tymczasem Polskę w najbliższych latach czeka niedobór mocy wytwórczej. Według szacunków Polskich Sieci Elektroenergetycznych do 2020 r. konieczne będzie wycofanie z eksploatacji przestarzałych bloków konwencjonalnych o łącznej mocy 7 GW, a do roku 2030 nawet 12 GW. W budowie jest natomiast zaledwie 6 GW nowych mocy. Dodatkowo utrzymywanie obecnej struktury wytwarzania energii oznaczać będzie konieczność stopniowego wchodzenia w zakup praw do emisji CO2. Spowoduje to początkowo umiarkowany, a po 2030 r., gdy skończą się darmowe uprawnienia, gwałtowny wzrost cen energii elektrycznej. Tymczasem koszt wytwarzania energii z wiatru będzie cały czas malał. Energetyka wiatrowa, która już teraz jest u nas największą częścią odnawialnych źródeł energii, jest w stanie być odpowiedzią na wiele energetycznych wyzwań stojących przed Polską. Ostatnie zmiany w tym sektorze, jego aktualna sytuacja i to, co będzie się działo w najbliższych miesiącach, w dużej mierze pokażą, na ile potencjał i możliwości energetyki wiatrowej będą dalej wykorzystywane.
Oddając w Państwa ręce raport „Stan energetyki wiatrowej w Polsce w 2015 roku” wierzymy, że będzie on dobrym kompendium wiedzy z zakresu aktualnej sytuacji w energetyce wiatrowej.
Zapraszamy do lektury. Raport w wersji elektronicznej dostępny jest TUTAJ.