19 stycznia 2011 r. PSEW uczestniczył w posiedzeniu senackiej Komisji Gospodarki Narodowej w sprawie Krajowego Planu Działania. Ministerstwo Gospodarki reprezentowała na spotkaniu podsekretarz Joanna Strzelec-Łobodzińska oraz dyrektor Departamentu Energetyki Marek Kucharski. Ministerstwo Środowiska reprezentował podsekretarz Bernard Błaszczyk. Na sali obecny był również prezes URE Marek Woszczyk, który podobnie jak PSEW zwracał uwagę, że osiągnięcie celów w zakresie energii ze źródeł odnawialnych może być niezwykle trudnym zadaniem.

Prezentacja najważniejszych założeń KPD, którą przedstawił dyrektor Marek Kucharski miała charakter czysto informacyjny i skupiała się głównie na końcowych wartościach w 2020 r. oraz wkładzie poszczególnych technologii w wypełnienie celu 15%. Podsekretarz w Ministerstwie Środowiska pozytywnie odniósł się do wystąpienia dyrektora Kucharskiego i wspomniał o działaniach wspierających rozwój OZE realizowanych przez NFOŚiGW.

Prezes URE Marek Woszczyk był pierwszym, który stanął w opozycji do hurraoptymistycznej postawy przedstawicieli resortów rządowych.  Zwrócił uwagę, że osiągnięcie celu, patrząc z perspektywy elektroenergetyki, nie będzie łatwe. Jako uzasadnienie dla swoich wątpliwości przytoczył fakt, że system wsparcia działa już 5 lat, a w Polsce mamy  zainstalowane dopiero 2500 MW w źródłach odnawialnych (Zgodnie z zapisami KPD wartość ta musi zostać pomnożona czterokrotnie do roku 2020r. Przy dostępnych środkach natomiast (już wykorzystanych w znacznej części tam, gdzie się to dało zrobić w prosty sposób) osiągnięcie założonego celu będzie niezmiernie trudne.

PSEW w pełni podziela obawy prezesa URE i już wielokrotnie przy różnych okazjach zwracał uwagę na słabości polskiego KPD, które w toku prac nad ostateczną wersją tego dokumentu nie zostały w żaden sposób zniwelowane.

Energetyka wiatrowa, obecnie najszybciej rozwijająca się technologia odnawialna, jest w KPD ewidentnie zaniżona w stosunku do potencjału i konkurencyjności sektora. Wynika to m.in. z błędnego założenia, że do Krajowej Sieci Energetycznej nie da się podłączyć więcej niż 6000 MW w źródłach wiatrowych, chociaż analizy eksperckie wykazały, że bezpieczne jest podłączenie nawet dwa razy większej mocy. Z kolei bez programu budowy nowych sieci elektroenergetycznych jakiekolwiek możliwości rozbudowy sektora elektroenergetycznego w oparciu o OZE będą znikome a cele określone w KPD staną się nierealizowalne.

Założone w KPD zapotrzebowanie na biomasę w podziale „technologicznym” realizacji celu wynosi prawie 80%. Tymczasem w chwili obecnej udział biomasy w energii wytwarzanej z OZE w UE wynosi ok. 60% i systematycznie spada. KPD proponuje wykorzystanie droższych i bardziej problematycznych opcji technologicznych do wypełnienia krajowych zobowiązać wynikających z dyrektywy 2009/28/WE niż energetyka wiatrowa.

Źródło: PSEW